Co jesteśmy w stanie poświęcić, aby ocalić książki? Niektórzy poświęcali swoje życie. Cofnijmy się w przeszłość o 77 lat ....
Zenek Borowski (13 letni chłopiec) wraz z kolegami postanowił uratować jak najwięcej polskich książek przed zniszczeniem przez Niemców. Tego pechowego dnia wracając z jednej z eskapad do budynku białostockiego teatru Palace (tam Niemcy gromadzili literaturę z bibliotek, szkół itp.) chłopcy natknęli się na wroga... zaczęli uciekać... Niestety, chłopiec trafiony w głowę, zmarł na miejscu.
Jego grób można odwiedzić na Cmentarzu Farnym w Białymstoku.
Źródło: zbiory IPN
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz